środa, 29 stycznia 2014

Czas na jogę!

Witam!
Ostatnio, najlepszym rozciąganiem, połączonym z odrobiną relaksu, zaraz po treningu jest JOGA. Znalazłam w internecie, zbiór pozycji, które dla początkującej osoby są w sam raz i idealnie spełniają przy tym swoje zadanie, czyli rozciąganie i zbawienie dla kręgosłupa. Każdą z pozycji wytrzymuję przez 5 oddechów.
Oto mój zestaw:

A przy tym, relaksująca muzyka... mój faworyt to Fismoll. Idealnie wycisza, wprawia w odpowiedni nastrój. Polecam, całą płytę :) Na dobry początek wrzucam wam jedną z piosenek.


Pozdrawiam! :)

niedziela, 26 stycznia 2014

PRZEPIS - Placki z cukini

Witam!
Dzisiaj postanowiłam podzielić się z wami przepisem na szybkie, pyszne, sycące i zdrowe danie. Idealne również dla wegetarian. Są to placki z cukinii, które ostatnio pokochałam. Długo nie mogłam się przekonać, gdyż owe warzywo nie przekonywało mnie. Kojarzyło mi się z mdłym smakiem. Ale byłam w wielkim błędzie. Jest przepyszny, dobrze doprawiony - wprost idealny. Jak znacie inne przepisy na dania z cukinią, to chętnie je poznam! :) 


SKŁADNIKI (na 8 placków):
♥ 1 średnia cukinia
♥ pół małej cebuli
♥ 1 jajko
♥ 3-4 łyżki mąki
♥ przyprawy (sól, pieprz, papryka, oregano)

PRZEPIS:
I. Umytą i wysuszoną cukinię ścieramy na drobnych oczkach tarki (jeśli jest ona dużych rozmiarów, rozkrajamy na pół i wycinamy pestki ze środka, a następnie ścieramy). Następnie, również na małych oczkach ścieramy cebulę. Całość łączymy ze sobą, solimy i odstawiamy na 10 min, aby wyciekła nie potrzebna woda z cukinii, którą potem odlewamy (jeśli zapomnimy o odlaniu wody, podczas smażenia, olej może pryskać i doprowadzić to poparzenia).
II. Następnie dodajemy całe jajko, 3-4 łyżki mąki (aby uzyskać zbitą konsystencję) i przyprawy, w proporcjach według własnego uznania. Całość mieszamy.
III. Gotową masę nakładamy, na rozgrzaną patelnię (ja smażę na oleju rzepakowym) dużą łyżką formując okrągłe placuszki. Smażymy do momentu złocistego zarumienienia.
IV. Gotowe placki idealnie łączą się z jogurtem naturalnym, greckim lub sosem tzatziki. 

SMACZNEGO!!! :)

czwartek, 23 stycznia 2014

Zumba!

Witam!
 
Jak już wspominałam w ostatnim poście, zrealizowałam moje kolejne postanowienie i zapisałam się na siłownię. Staram się wykorzystać jak najlepiej ofertę przygotowaną przez fitness club i zamiast monotonnych zajęć na maszynach siłowych, próbuję spróbować każdego z zajęć grupowych. Jednym z nich jest ZUMBA. Miałam okazję spróbować jej już jakiś czas temu kiedy w moim mieście co tydzień w piątek odbywały się, 3-godzinne letnie maratony na świeżym powietrzu, które wspominam bardzo miło.:) Tym samym nie podlegało żadnym wątpliwościom, że na te zajęcia się wybiorę i dziś z ręką na sercu mogę powiedzieć, że Zumba, to mój niekwestionowany faworyt na jesienną chandrę. Po każdych zajęciach jestem naładowana pozytywną energią, przez instruktorkę, świetną muzykę i proste, choć dające wycisk choreografie.


Pozdrawiam! :)

wtorek, 21 stycznia 2014

Rok minął, jak jeden dzień :)

Witam! 
Mam mały poślizg we wpisach, ale nie w treningach :) Nowy rok, nowe wyzwania, nowe doświadczenia, ale jeden cel się nie zmienia, czyli dążenie do wymarzonego ciała, zdrowego trybu życia i czerpania jak najwięcej radości z dnia codziennego :)

 Hard Work Pays Off 💪

Małe podsumowanie już ROCZNE, dacie wiarę :)
 27.12.13 pomiary prezentowały się tak:
Talia- 82 cm
Brzuch- 92 cm
Udo- 67 cm
Biceps- 33 cm
Łydka- 42 cm
Biodra- 110 cm
Waga- 79,8 kg

21.01.14, a na dzień dzisiejszy jest tak:
Talia- 75 cm - 7
Brzuch- 82 cm - 10
Udo- 61 cm - 6
Biceps- 30 cm - 3
Łydka- 39 cm - 3
Biodra- 104 cm -6
Waga- 74 kg - 5

RAZEM straciłam 35 cm i 5 kg :) Jak dla mnie to super wynik. Bez żadnych drastycznych, wyniszczających diet i miliona wyrzeczeń. I co najważniejsze efektu jojo. Ćwiczenia i rozsądek, to mój klucz do sukcesu. Polecam :)