sobota, 5 października 2013

Peeling kawowy

Witam!
Dzisiaj przychodzę do was z przepisem na prosty, ale jakże skuteczny domowy peeling kawowy.

Składniki których użyłam, na jedną porcję to:
*Oliwka dla dzieci Bambino z witaminą F ( ok. 3-4 duże łyżki )
*Kawa ( w moim przypadku jest to Tchibo, ale tak na prawdę nie ma to znaczenia jaka kawa to będzie, ja użyłam akurat tej bo moja rodzinka popija tą, ale równie dobrze może być to najtańsza jaką znajdziecie) (3 czubate łyżki )
*Cukier  ( 1 łyżka )
*Jeśli ktoś zmaga się z cellulitem warto również dodać odrobinę cynamonu ( 1 mała łyżeczka )

Wybrane przeze mnie składniki po połączeniu uzyskują piękny zapach, co również jest dodatkowym atutem.


KROK I 
Łączymy kawę z cukrem


KROK II
Dodajemy oliwkę, aby uzyskać zbitą, masę, aby przy nakładaniu nie spadała nam z ciała, ale aby nie była również zbyt lejąca, trzeba to zrobić na tzw. 'oko' ;) Przy walce z cellulitem dodajemy również cynamon.





KROK III
Uzyskaną masę nakładamy na uda ( od łydek, aż na pupę ), na brzuszek, ramiona. Peeling pięknie złuszcza martwy naskórek, a skóra po jego zmyciu jest idealnie gładka, aż same się zdziwicie efektem.

****
Właściwości  kawy w pielęgnacji ciała


♥ zawarta w kawie kofeina sprzyja sprzyja usuwaniu toksyn zalegających w organizmie
♥ pomaga pozbyć się nadmiaru tkanki tłuszczowej
♥ pomaga odzyskać skórze jędrność i zdrowy koloryt
♥ zawiera substancje, które sprzyjają relaksacji, odprężają i wprawiają w dobry nastrój
 ♥ pozytywnie wpływa na redukcję cieni pod oczami
 ♥ spowalnia proces starzenia
 - w oparciu o artykuł z www.naturalnamedycyna.pl

Mam nadzieję, że post przydatny, choć przypuszczam, że wiele z was już wypróbowało ten jakże szybki i skuteczny domowy peeling, kto jeszcze nie miał okazji, serdecznie polecam!
Pozdrawiam! :)

12 komentarzy:

  1. Nigdy nie robiłam domowego peelingu, zawsze używałam kupnych.
    Wypróbuję Twój pomysł i chyba przerzucę się na domowe kosmetyki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak! Sama robię peeling kawowy i jest swietny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, tak, to happy. Na dole w nawiasie jest małym druczkiem. :) Nr 6 z października 2012

    OdpowiedzUsuń
  4. nigdy mi się nie chce samej robic tego peelingu:)czas to naprawic:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale to na prawdę chwila moment :)

      Usuń
    2. ok wierzę Ci:)ale ja nie lubię kawy i to jest chyba główny mój problem żeby w ogóle się za to zabrać:)

      Usuń
    3. A no to, to faktycznie może być problem ;) Hmm może znajdę kiedyś jakiś zamienny peeling i jak wypróbuje to daję znać :D

      Usuń
    4. czekam w takim razie z niecierpliwością!!:):)

      Usuń
  5. Help! Czy ma to być kawa "sypana" czy rozpuszczalna??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sypana, rozpuszczalna z dodatkiem olejku może sie najzwyczajniej w świecie rozpuścić :) Mam nadzieję, że pomogłam. Pozdrawiam! :)

      Usuń
  6. uwielbiam ten piling! skóra jest po nim taka mięciutka : )))

    OdpowiedzUsuń
  7. Peeling kawowy to najlepsza rzecz na świecie :)) Jak pieknie pachnie :)))

    OdpowiedzUsuń