Witam!
Zupełnie przypadkowo jakiś czas temu wpadłam na ten film. Obejrzałam cały i to z oczami wlepionymi jak w obrazek, prawdziwa historia, prawdziwi ludzie. Mega motywujący, nie wiem czy to ta walka o siebie, własne zdrowie, osiągnięcie celu widoczne w oczach tych młodych ludzi, czy ten podkład muzyczny, a może dobrze dobrane słowa lektora, w każdym bądź razie całość motywuje do podniesienia 'tłustego tyłka' z przed monitora i wykonania jakiejś pracy, czegoś konkretnego, aby już te sekundy nie ulatywały bez celu.
Dla szukających czynnika motywującego jak najbardziej POLECAM, możecie być miło zaskoczeni! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz