Witam!
Wczoraj oficjalnie zakończył się miesiąc październik i tym samym czas na podsumowanie. Ten miesiąc zdecydowanie, prezentuje się marnie w porównaniu z tamtym, ale liczyłam się z tym, gdyż w tym miesiącu wróciłam na swoją stancję, zaczęły się studia, więcej obowiązków, każdy student wie jak to jest ;) W każdym bądź razie każdą wolną chwilę, starałam się wykorzystać aktywnie i ogólnie jestem zadowolona. Pod koniec października zapisałam się również na siłownię i zajęcia fitness, co daje mi większą motywację, bo musiałam na to trochę kaski wyskrobać, więc zawsze to jakaś dodatkowa motywacja :) Na zajęciach fitness, próbowałam kilku nowych, z którymi wcześniej nie miałam styczności, ale jestem ogólnie bardzo zadowolona. W najbliższym czasie postaram się co nieco o nich naskrobać :) A tymczasem podsumowanie miesiąca.
Tak prezentował się mój cały miesiąc:
Formy treningów jakie wybrałam to:
Mel B (nogi), Ewa Chodakowska (Total Fitness III)Tiffany (boczki),Squats, Chodzenie, Fitappy (wewnętrzna strona ud I i II), Joga, Zumba, Zajęcia - płaski brzuch, Pilates, TBC, ćwiczenia na siłowni (orbitrek,rowerek,bieżnia - nie zaznaczone na kalendarzu)
W sumie w październiku:
Pokonałam: 8,02 km
Moje treningi trwały: 14 h 12 min
Spaliłam: 6840 kcal
Bilans moich wszystkich dotychczasowych treningów:
A wam jak minął październik? :)